Najlepszy Sylwester…
Wszelkiego błogosławieństwa w Nowym Roku !!!
18 grudnia 2015r. o godz. 18:30
w Parafii Chrystusa Odkupiciela Człowieka
w Olsztynie
odbył się
Wieczór Chwały
|
BÓG JEST PO PROSTU ORYGINALNY!
Z Boga była owa przeogromna moc, a nie z nas (2 Kor 4, 7b) – możemy to śmiało wykrzyczeć za Świętym Pawłem. Z Boga dokonało się wszystko, co było naszym udziałem na wczorajszym Wieczorze Chwały. Bóg, podczas tego wieczoru, opuścił ołtarz i wyszedł do ludzi. Poszedł do ławek, przechadzał się cicho, delikatnie, niepostrzeżenie. Zapragnął, by każdy mógł się z Nim spotkać, spojrzeć na Niego, pobyć z Nim i wyśpiewać Mu wszystkie pragnienia swojego serca: Przytul mnie Jezu, tak mocno do siebie, ukryj głęboko, na dnie swego serca. Właśnie słowa tej krótkiej pieśni stały się kluczem do serca Boga; niepewnie, cicho śpiewane słowa piosenki i pełne ufności uderzenia ludzkich serc, zwłaszcza małżeństw borykających się z problemem niepłodności. Był to wyjątkowy wieczór, wieczór inny niż wszystkie, bo Bóg nieustannie nas zaskakuje, Bóg jest po prostu oryginalny w miłości!! Nawet chłód w kościele nie przeszkodził nam w doświadczeniu cudu Jego obecności.
Dziękujemy pani Marcie Stasieło za konferencję oraz pani Karolinie z świadectwo. Niech Pan Bóg błogosławi i napełnia radością w posłudze małżeństwom borykającym się z problemem niepłodności.
OSTATKI 2015
27 listopada 2015r. o godz. 18:30
w Parafii Chrystusa Odkupiciela Człowieka
w Olsztynie
odbył się
Wieczór Chwały
|
Bogu niech będą dzięki za to wszystko co się wydarzyło, tego wieczoru.
Symbole Światowych Dni Młodzieży
W sobotę, 14 listopada, uroczyście pożegnaliśmy symbole Światowych Dni Młodzieży, które gościły w naszej diecezji przez 12 dni. Symbole te odwiedziły wiele parafii, szkół, różnych ośrodków, a także olsztyńskie seminarium i szpital. Ostatnim miejscem w którym zawitały symbole ŚDM była parafia Chrystusa Odkupiciela Człowieka
Paulina
W piątek, 23 października 2015r. o godz. 18:30w Parafii Chrystusa Odkupiciela Człowiekaw Olsztynie odbył się Wieczór Chwały |
Bóg jest naprawdę genialny, a upewniam się w tym, gdy patrzę na uczestników i posługujących na minionym Wieczorze Chwały. Bóg działa zawsze, jest obecny wszędzie, ale są takie miejsca, przestrzenie i czas, gdzie działa bardziej, intensywniej, w sposób widoczny czy wręcz cudowny. Październikowy Wieczór Chwały właśnie taki był! Kościół płynął w uwielbieniu. Odnosiło się wrażenie, że każdy centymetr świątyni oddawał chwałę Bogu i to było kluczem do serca Boga, gdyż właśnie w atmosferze uwielbienia Bóg zaczął uzdrawiać. Serce po sercu, choroba po chorobie... czytaj dalej
|
w Olsztynie
odbył się
Wieczór Chwały
|
"Łaska po łasce, fala za falą"
Ania
Kurs "Nowe Życie"
II Seminarium europejskie Szkół Nowej Ewangelizacji SESA 2015
Niech Pan Bóg będzie uwielbiony w tym czasie i we wszystkich uczestnikach.
GDZIE DUCH PANA JEST OBECNY TAM JEST WOLNOŚĆ !
W dniach 17-21 sierpnia odbyły się Warsztaty Posługi Charyzmatycznej dotyczące modlitwy o uzdrowienie i uwolnienie w Zambrowie. Prowadził je o. John Bashabora z Ugandy.
Chwała, chwała Panu naszemu. Bóg działał od samego początku rozpoczęcia warsztatów. Doświadczał nas swoją obecnością w siostrach i braciach, których spotkaliśmy. Tworzyliśmy razem jedną wspólnotę, jedną rodzinę. Uczył nas jak służyć bliźniemu, jak mu pomagać w trudnościach. Nasz Bóg Ojciec uwalniał nas samych, abyśmy mogli iść w Jego Duch do posługi innym. Bóg daje nam prawdziwą wolność i uzdalnia do posługi.
Bądź uwielbiony Panie w tym wspaniałym czasie, przepełnionym Twoją obecnością.
Marzymy w wakacje z Józefem!
W dniach 17-19 sierpnia w Stryszawie odbył się Kurs Józef Marzyciel. Kurs prowadzony był przez Jose Prado Floresa z Meksyku, Międzynarodowego Dyrektora Szkół Ewangelizacji Świętego Andrzeja oraz przez Angele Chineze, Dyrektora Biura SESA z Brazylii.
Józef Marzyciel przez ostatnie dni nauczył nas marzyć. Wiemy też, że marzenia się spełniają jeśli ich nie zakopiemy. Marzymy więc o dużej, zaangażowanej wspólnocie, owocnych ewangelizacjach, kursach, rekolekcjach. Wierzymy, że wszystko jest możliwe w Tym, który nas umacnia.
Pozdrawiamy wszystkich jeszcze ze Stryszawy.
... a w drodze do Stryszawy zajechaliśmy do Leśniowa do Sanktuarium Rodzinnych Błogosławieństw, gdzie Matka Boża błogosławi małżeństwom, rodzinom i uśmiecha się do wszystkich.
Zachęcamy do odwiedzin tego pięknego miejsca.
Zawierzenie SNE Emaus i jej dzieł opiece św. Michała Archanioła
Ewangelizacja Olsztyna - dzień trzeci
Trzeci dzień naszej ewangelizacji rozpoczęliśmy Mszą Świętą, po której mogliśmy wysłuchać koncertu Wyrwanych z Niewoli oraz ich świadectw. Mimo przelotnego deszczu dobrze się bawiliśmy i miło spędziliśmy czas na uwielbieniu. Mogliśmy się przekonać, że wielbić Boga można nawet rapem! Bo On nie chce, byśmy zamykali się w utarte schematy, ale poszukiwali nowych dróg dotarcia do serc wszystkich ludzi, czego mogliśmy mocno doświadczyć podczas ewangelizacji. Wysłuchaliśmy też konferencji Marcina i wspólnie modliliśmy się koronką. Dzień zakończyliśmy adoracją, by wspólnie podziękować Mu za ten owocny czas, który mogliśmy spędzić wśród wspaniałych osób – a było nas sporo!
Przez te trzy dni mogliśmy doświadczyć Bożej obecności. Działo się wiele, ale wiemy, że nasza misja niesienia Chrystusa trwa, gdyż świat jest spragniony prawdziwej miłości, którą może nam dać tylko On.
Ewangelizacja Olsztyna - WARTO SIĘ PRZEŁAMYWAĆ !!!
Nowe zdjęcia w GALERII
Ewangelizacja Olsztyna nie była naszą pierwszą ewangelizacją, ale była dla nas najtrudniejsza. Trudno jest głosić wśród swoich. Jednak z Jezusem wszystko jest możliwe i On uzdalnia do tego. Na głoszenie ruszyliśmy dużą grupą, więc każdy czuł się pewniej. Później rozeszliśmy się parami i tu zaczęły się schody...
Ciężko było się przełamać, tym bardziej, że ludzie nie zawsze potrafili otworzyć się i przyjąć miłość Bożą. Jednak pomimo naszych słabości Duch Święty działał i kiedy nasze serca i wzrok utkwione były w Jezusie mogłyśmy być świadkami niesamowitych cudów. Jezus szybko weryfikował nasze myślenie, że "marne z nas narzędzia" i uzdrawiał, dotykał i przemieniał serca spotkanych osób. Ten dzień pokazał nam jak ważna jest ewangelizacja, bo ludzie mają ogromne pragnienie Boga i jego miłości. I jeśli tylko pozwolisz się prowadzić to On sam będzie działa przez Ciebie w drugim człowieku.
Dla takich chwil warto się przełamać i dać się poprowadzić Chrystusowi, który rozpala nasze serca do ewangelizacji !!!
Za to wszystko co się wydarzyło chwała Panu !
Magda i Marysia
*****
Pan Jezus 2000 lat temu powiedział do swych uczniów „Idźcie i głoście”. Te słowa ze wzmożoną mocą rozbrzmiały w naszych sercach w dniu ewangelizacji naszego miasta, kiedy to grupa około 40 ewangelizatorów rozeszła się w różne strony Olsztyna, aby nieść Dobrą Nowinę o Zbawieniu.
Wszystko zaczyna się z Bożej woli, więc dzień rozpoczęliśmy Eucharystią, aby jeszcze ściślej zjednoczyć się z Tym, który nas posyła, aby nasze słowa stały się Jego słowami, a nasze czyny Jego czynami. Po Mszy św. podzieliliśmy się na mniejsze grupki i każda ruszyła w swoją stronę, Boża miłość przelewała się od Zatorza po Jaroty, a wieść o Nim rozchodziła się w mgnieniu oka po olsztyńskich ulicach. Pan Jezus dotykał i przemieniał zarówno ewangelizowanych jak i ewangelizatorów. Był z każdym, kto wzywał Jego imienia. Bożą obecność odkrywaliśmy w drugim człowieku. Bóg zasiał ziarno. Podczas popołudniowego uwielbienia Pan Jezus błogosławił i przemieniał nasze serca.
Moc uwielbienia była wszechobecna i za to wszystko CHWAŁA PANU!!!
Bartek
W piątek, 26 czerwca 2015r. o godz. 18:30
w Parafii Chrystusa Odkupiciela Człowieka w Olsztynie
odbył się Wieczór Chwały
|
IDŹCIE NA CAŁY ŚWIAT I GŁOŚCIE EWANGELIĘ (Mk 16,15)
Czerwcowy wieczór chwały rozpoczął trzydniową ewangelizację Olsztyna. Ten wieczór był wyjątkowy. Rekolekcje z ojcem Johnem Bashoborą zaowocowały wysoką frekwencją i dlatego wieczór odbył się w górnym kościele. Swoją obecnością zaszczycił nas Arcybiskup Józef Górzyński, który rozpalił nasze serca do ewangelizacji z pieśnią chwały na ustach! W modlitwie uwielbienia prowadziła nas Wspólnota Uwielbienia ze Skierniewic. Było dobrze! Duch Święty przychodził i działał z mocą... Jezus uzdrawiał, dotykał i przemieniał nasze serca. Jezus oczekuje od Ciebie Twojej wiary! Nie musisz mieć żadnych specjalnych zdolności aby ogłaszać Jezusa.
Umiesz mówić???!!! TO IDŹ i GŁOŚ!
W piątek 12 czerwca 2015r. o godz. 18:00 w Oratorium im. Jana Pawła II przy Parafii Chrystusa Odkupiciela Człowieka w Olsztynie, odbyło się spotkanie wszystkich wolontariuszy posługujących na rekolekcjach w hali Urania oraz wspólnoty Uczniowie z Emaus. |
Z wielką radością, choć może jeszcze nie w pełni sił, spotkaliśmy się, aby podziękować za posługę wolontariuszy podczas rekolekcji z o. Johnem, które odbyły się na HWS Urania w dniach 8-10 czerwca. Nasze spotkanie rozpoczęło się Eucharystią, którą sprawował ks. Karol w intencji posługujących. Następnie mogliśmy skosztować przepysznych ciast, różnych słodkości i oczywiście podzielić się swoimi wrażeniami po rekolekcjach. Radości, uśmiechom i rozmowom nie było końca. Wspólnotowa atmosfera udzieliła się także Księdzu Proboszczowi, który dziękował nam za posługę i podarował słodkie upominki. Nie zabrakło również tortu. Szczęśliwi i uśmiechnięci wróciliśmy do swoich domów.
Dzięki posłudze wolontariuszy rekolekcje mogły się odbyć, ich poświęcenie sprawiło, że całe spotkanie przebiegło sprawnie i spokojnie.
Dziękujemy wam raz jeszcze. Niech Pan wam błogosławi!
GALERIA - dzień 1
|
GALERIA - dzień 2
|
GALERIA - dzień 3
|
Weź swój bagaż łask i idź!
We wszystkich płonie światło Chrystusa i wszyscy jesteśmy ambasadorami Boga, każdy z nas ma ważna pracę do wykonania…te słowa tętnią w nas, po zakończonych rekolekcjach z o.Johnem. Wraz z końcem zmagań, przygotowań, nastał koniec Czasu Uwielbienia na HWS Urania. Jednak koniec ten stał się początkiem nowego życia świadka Jezusa. Przez trzy dni poprzez głoszone Słowo Boże, w szczególny sposób doświadczaliśmy tego, jak nasz Pan jest dobry. Wielbiliśmy Go z całego serca i duszy poprzez modlitwę, śpiew, taniec i naszą posługę, a przyjęta Boża moc wciąż działa w naszych sercach uzdrawiając je i rozpalając do działania na większą chwałę Bożą. Te trzy dni wspólnego, radosnego uwielbienia były doskonałym warsztatem przemiany serca ucznia Chrystusa i odrodzenia się na nowo w Jego mocy. Refleksją tych dni było uwielbienie Pana w jego nieskończonej dobroci, a przy tym uświadomienie sobie swojej misji i przyjęcie planu, jaki Pan stworzył specjalnie dla mnie. Był to cudowny czas, w którym działał Pan pokazując, poprzez poszczególne konferencje, co muszę jeszcze zrobić, aby On był jedynym Królem mojego serca, by nieść Go tam, gdzie jeszcze Go nie poznali, by być światłem, które świeci jasno i wyraźnie, wprowadzając pokój, a nie stawać się tlącym knotem, czekającym tylko na podmuch wiatru. On pokazuje, jak być wyraźnym świadkiem Jego obecności wśród nas. Wygłaszane słowa o.Johna brzmiały jak głos Jana na pustyni, który gdzieś w głębi zawstydzał i uświadamiał, ukazując nasze wady, braki, lenistwo, a często zaskakiwał ukazując wielkość naszego Boga, który każdego z nas kocha swoja nieskończoną miłością, bo jest Bogiem bez żadnych ograniczeń, Bogiem cudów i rzeczy niemożliwych. On jest naszym dobrym Ojcem. Potrzebujemy Jego siły i mocy, aby iść z nim przez życie, potrzebujemy też Jego przebaczenia, ale czy ja również potrafię tak po prostu przebaczyć i nie wspominać tego, co może gdzieś mnie zraniło? Zapomnieć, tak jak zapomina mój miłosierny Tata. Czy potrafię kochać tak jak On i patrzeć Jego źrenicami, a nie oczyma własnego egoizmu? Z Nim wszystko jest możliwe. Pan ma dla mnie plan, jedyny i niepowtarzalny, pracę, którą powierza mi, aby szerzyć Jego królestwo. Nie wiem dokąd mnie pośle, ale chcę iść tam, gdzie On mnie poprowadzi, do tych ludzi których postawi na mojej drodze. Kogo mam się lękać?! Skoro tak wielki Bóg jest ze mną. Weź swój bagaż łask i idź! Z uniesioną głową i otwartym, pokornym sercem i niech Pan będzie uwielbiony na Twoich ustach, abyś był znakiem żywej obecności Jego miłości i działania na całej Ziemi.
Chwała Panu za wszystko, co uczynił w tym cudownym czasie!
W piątek, 22 maja 2015r. o godz. 18:30
w Parafii Chrystusa Odkupiciela Człowieka w Olsztynie
odbył się majowy Wieczór Chwały
|
Dni Wspólnoty - Lidzbark Warmiński
W dniach 1-3 maja 2015 r. przeżywaliśmy I Dni Wspólnoty SNE Emaus w Domu Pielgrzyma w Lidzbarku Warmińskim. To bardzo wyjątkowy czas dla każdego z nas. Zazwyczaj spotykamy się na kursach czy rekolekcjach i chociaż jesteśmy wtedy razem, to jest to czas intensywnej pracy. W czasie tych dni było inaczej – mogliśmy być ze sobą zupełnie „na luzie”, ale nie brakowało tez wspólnej modlitwy, Eucharystii i uwielbiania Pana. Uwielbialiśmy też piękno Bożego stworzenia w czasie spaceru po lidzbarskim lesie, a wieczorny gril był wspaniałą okazją do ewangelizacji śpiewem i tańcem. Ważnym wydarzeniem tych dni było włączenie się do naszej SNE Emaus i jednocześnie w struktury SESA wspólnoty modlitewnej z Pieczewa. Bardzo cieszymy się, że wspólnie możemy tworzyć wielkie dzieła na jeszcze większą chwałę Bożą. Kochani, witajcie w naszej wspólnocie!
ks. Karol Krukowski
Początki 2015
W sobotę, 25 kwietnia we Wspólnocie odbyły się Początki. Nie wyszło nam z Ostatkami, przed Wielkim Postem, więc stwierdziliśmy, że wprowadzimy nową tradycję - Początków, po Wielkanocy. Razem z młodzieżą podjęliśmy się organizacji.Mieliśmy zaplanowanych dużo fajnych atrakcji, zabaw, ale niestety było trochę zamieszania z salą, którą musieliśmy opuścić stosunkowo wcześnie. W miłej atmosferze zajadaliśmy się przy stole i rozmawialiśmy. |
Udało nam się przeprowadzić kilka zabaw, ale większość z nich zostawiliśmy na przyszłe imprezy. Dużo uśmiechu i radości wywołała zabawa "Zamki i Księżniczki", którą poprowadziła Ola. Dodam tylko jeszcze, że przyznawała punkty karne, za które trzeba było wykonać zadania, wymyślone przez resztę Wspólnoty. Dlatego właśnie Szymon robił pompki, Ola jadła bezę na czas, Klaudia chodziła po wybiegu modelek, Edyta musiała zachować powagę przez dziesięć sekund (nie było to takie proste, bo wszyscy ją rozśmieszali), Daria tańczyła jak baletnica, Monika robiła przysiady, Kuba opowiadał chemiczne żarty.
Dziękujemy wszystkim za przyjście oraz pyszne smakołyki.
W piątek, 24 kwietnia 2015r.
w Parafii
Chrystusa Odkupiciela Człowieka
w Olsztynie
odbył się kolejny
|
Jakże niepojęte jest miłosierdzie Boże! Pan Jezus dotknął nas swoją miłością na Wieczorze Chwały. Spotkanie z naszym Panem rozpoczęliśmy od największego daru jaki nam pozostawił- Eucharystii. Tam mogliśmy się posilić Jego Słowem i Ciałem, które ma moc przemieniać nasze serca. Tematem Wieczoru Chwały było nieskończone miłosierdzie Boże objawiające się w sakramencie pokuty. Jest to dar wypływający z Jego miłości do nas. Za każdym razem, kiedy zejdziemy z drogi prowadzącej nas do Niego, możemy tak jak syn marnotrawny z przypowieści, powrócić w ramiona kochającego Ojca. To w sakramencie pokuty objawia się najpełniej moc Bożego miłosierdzia, tam rodzimy się na nowo.
Na tym Wieczorze Chwały byliśmy obecni także my, klerycy Warmińskiego Seminarium Duchownego „Hosianum”. Pomagaliśmy w modlitwie wstawienniczej i uwielbialiśmy Pan Jezusa słowami i tańcem. Było to dla nas wspaniałe doświadczenie miłości i obecności naszego Pana Jezusa Chrystusa. Nasze serca rozpaliły sie jeszcze większą miłością ku Chrystusowi. O jak wspaniale jest śpiewać naszemu Bogu!
Kl. Daniel
W sobotę 11 kwietnia oraz Niedzielę Miłosierdzia 12 kwietnia odbyła się, w ramach akcji Pola Nadziei , kwesta uliczna na rzecz olsztyńskich hospicjów. Żonkil jest kwiatem nadziei, dlatego tworzy się poletka tych kwiatów, by wiosną, kiedy zakwitną, rozdawać je wszystkim tym, którzy wspierają hospicja. Przedstawiciele naszej Wspólnoty wzięli aktywny udział w akcji, wspomagając tym samym doroczną akcję organizowaną przez młodzież z Gimnazjum Nr 7. W ten sposób daliśmy świadectwo realizacji przykazania miłości bliźniego.
Kasia Ostaszewska
|
Niezbyt często mamy okazję skupić się tylko na naszym kapłanie, ale dziś był szczególny dzień. Korzystając z okazji, że miniony czwartek był Wielkim Czwartkiem, a tym samym był dniem ustanowienia między innymi sakramentu kapłaństwa, zebraliśmy się (my- wspólnota) w wielkiej tajemnicy (przed księdzem Karolem) w umówionym miejscu. Nieco zdezorientowany i mocno oszołomiony został dotransportowany do celu. Radości, śmiechu, śpiewu nie było końca, a wszystko to przy dobrym ciastku i pysznych napojach. I duch pokrzepiony i ciało nasycone. W podziękowaniu za opiekę duszpasterską nad naszą wspólnotą ksiądz Karol otrzymał prolongatę Dzieła Adopcji Duchowej Kapłana na kolejne lata. A wszystko to ponieważ: oto jest ksiądz, którego dał nam Pan. Weselmy się i radujmy się nim (i z nim)! Przeżyliśmy piękny i pełen wzruszeń czas we wspólnocie. Niech nasz Pan, Jezus Chrystus, będzie uwielbiony w całym życiu księdza Karola. Ewelina |
... czyli "zwyczajny" dzień w parafii.
Środa zapowiadała się zupełnie zwyczajnie: posługa w parafii i wieczorem poświąteczne spotkanie formacyjne SNE Emaus. Jednak siedząc na wieczornej Eucharystii w konfesjonale zauważyłem, że jest w kościele dziwnie mało osób ze wspólnoty. To, nie ukrywam, trochę mnie zmartwiło, ale i zaciekawiło...
Po Mszy Świętej wyszliśmy z kilkoma osobami i skierowaliśmy się tradycyjnie do Oratorium, ale zostałem poinformowany, że z racji potrzeb głoszenia udamy się w plener... Niczego nie podejrzewając grzecznie wsiadłem w samochód i zostałem przywieziony na Stare Miasto. |
Idąc rozmawialiśmy na różne tematy, ale nadal nic się nie domyślałem, co zaraz się wydarzy. I tak doszliśmy na Starówkę i w pewnym momencie w drzwiach jednej z kawiarenek ujrzałem naszą liderkę Kasię, co bardzo mnie zdziwiło, ale jak już wszedłem do środka i ujrzałem Kochaną Wspólnotę, to zaskoczeniu nie było końca. Do teraz nie mogę ochłonąć z wrażenia tego spotkania wspólnoty z okazji Dnia Kapłana. We wspólnocie czuję się jak w Rodzinie i Bogu dziękuję za Wspólnotę, za Ludzi którzy ją tworzą.
Kochani, kocham WAS całym kapłańskim sercem, jestem z Wami i dla Was, ale też wiem i na każdym kroku się przekonuję, że mam wokół siebie ludzi na których mogę ZAWSZE liczyć. SNE Emaus i Uczniowie z Emaus, jesteście najukochańsi!!!
ps. to co było do zjedzenia i do picia na spotkaniu było rewelacyjne, był oczywiście tort i soki: pietruszkowy, z bazylii i szpinaku :) samo zdrowie!!!
ks. Karol Krukowski
„Ziemia wydała rośliny zielone: trawę dającą nasienie według swego gatunku i drzewa rodzące owoce, w których było nasienie według ich gatunków. A Bóg widział, że były dobre.” Rdz 1,12
Bóg przygotował dla naszej wspólnoty wspaniały dzień, wybraliśmy się dzisiaj do Lasu Miejskiego, aby podziwiać piękne dzieło stworzenia. Chodząc ścieżkami wśród drzew widzieliśmy budzącą się do życia przyrodę. Bóg pobłogosławił nam także pięknym słońcem, które podkreśliło jeszcze bardziej urok tego miejsca. Mamy nadzieję, że już niedługo znów będziemy mogli uwielbiać Pana w Jego cudownym stworzeniu. Liczymy też, że na kolejną wyprawę wybierze się nas więcej. |
|
Nie nasycę się,
póki nie spocznę w Twych ramionach!
Kolejny Wieczór Chwały za nami i kolejny raz Pan Jezus dotknął nas swoją wielką miłością. Już na początku, na Uczcie Miłości pragnął do nas mówić jak Oblubieniec do swojej Oblubienicy. Potem przyszedł do naszych serc w małym kawałku chleba. Następnie zaprosił nas do przeżycia Jego i naszej drogi krzyżowej Miłości. …I wtedy Miłość zapragnęła dać nam odrobinę Siebie. Tak pięknie się nam ukazał On - Oblubieniec, tak kochający, tak dobry, tak łaskawy, a wokół Niego płatki róż symbolizujące Jego miłość do nas. Zaprosił każdego z osobna do siebie, by ten mógł się zbliżyć i zabrać cząstkę Jego miłości. Bo nikt nie może zostać nasycony, póki nie spocznie w ramionach Miłości. |
Wszelka moc jest w Krwi Jezusa!
Za nami kolejny Wieczór Chwały. Wyjątkowy, bo poświęcony tym najmniejszym, bezbronnym, poczętym, ale jeszcze nienarodzonym dzieciom. Przeżyliśmy trudną Drogę Krzyżową dziecka nienarodzonego, która skłoniła do refleksji nad dramatem aborcji. Wysłuchaliśmy także świadectwa Matki kapłana, które poruszyło do głębi i dało wiele nadziei. Życie jest darem i to darem od samego Stwórcy. Życie człowieka jest święte, dlatego w szczególny sposób modliliśmy się za wszystkie poczęte dzieci. W Krwi Chrystusa zanurzaliśmy matki, które dokonały aborcji, wszystkich tych, których w jakiś sposób dotknęły skutki tej dramatycznej sytuacji. Wierzymy, że Bóg jest od tego silniejszy. Ogłosiliśmy Jego zwycięstwo nad złem, nad każdym grzechem, które jest konsekwencją braku godności dla życia ludzkiego. Bóg jest dobry i miłosierny, dla wszystkich którzy Go wzywają!
Niech Bóg będzie uwielbiony w życiu p.Heleny ze Szkoły Nowej Ewangelizacji w Gdańsku, która podzieliła się z nami swoim świadectwem. Niech Pan błogosławi i umacnia w posłudze!
Kasia Osowiecka
Swym ogniem mnie ochrzcij, wypełnij Swoją chwałą.
Rekolekcje wspólnotowe w Lidzbarku Warmińskim już za nami. Trzy dni trwaliśmy w uwielbieniu Boga. Duch święty wylewał się na nas obficie. Przychodził ze swoim ogniem jak nigdy dotąd. Namaszczał nas, obdarowywał obficie. A my czerpaliśmy. Doświadczyliśmy Jego obecności w uzdrowieniach. Krzyczeliśmy do Boga modląc się w językach. Bóg w Swoim słowie przypomniał nam, że łaską Jego jesteśmy zbawieni przez wiarę. W ostatniej niedzielnej konferencji zwróciłam szczególną uwagę na słowa „Im mniej nas, tym więcej Boga i Jego chwały”. Duchu Święty zabierz naszą pychę i daj nam świętą pokorę. To przesłanie dla naszej wspólnoty- służyć z pokorą i miłością. Wszystko co robimy, róbmy z miłością i radością. Wyjechałam z rekolekcji przepełniona miłością Bożą i napełniona Duchem Świętym. I chociaż czas rekolekcji minął, to nie minął czas uwielbiania i trwania w Bogu – bo przecież udzielił nam swojego Ducha! Już tradycyjnie kończąc pisanie, proszę Jezusa o pomoc. Czyńcie to, czego się nauczyliście, co przejęliście, co usłyszeliście i co zobaczyliście u mnie, a Bóg pokoju będzie z wami ( Flp 4, 9).
Ania S.
I to już wszystko?
Tylko Jezus!
Kasia Osowiecka
Hava nagila! - Radujmy się!
Otwórz uszy na głos Pana! Niech Twoje usta wypowiedzą proroctwa twojego Boga, tańcz jak Dawid przed Arką Przymierza, rozraduj się dziką radością, wznieś potężny okrzyk na chwałę Boga żywego! Niech duch twój zaczerpnie ze Źródła wiecznej Miłości. Wstań i nieś światło Dobrej Nowiny światu tonącemu w ciemności! |
Rekolekcje z Marią Vadią dobiegły końca, a my powróciliśmy bezpiecznie do swoich domów. Nie znaczy to jednak, że mamy powrócić do codzienności – wręcz nie możemy. Nasza codzienność się odmieniła. Czy można żyć tak, jak przed rekolekcjami, gdzie mogliśmy dotknąć tajemnic Boga? Gdzie widziało się ogrom cudów, uzdrowień, własnymi ustami prorokowało się, doznawało się Miłości i Pokoju, wylewających się obficie na nas? To jak zakopanie w ziemi ewangelicznego talentu - czyste marnotrawstwo. Jesteśmy Jego ukochanymi dziećmi, zaplanowanymi z dbałością o każdy szczegół naszego JA, chcianymi, potrzebnymi i posłanymi dokładnie tam, gdzie jesteśmy. Nie dajmy się przygnieść szarzyźnie świata, bo Pan zamieszkuje w chwale swojego ludu. Chwalmy i uwielbiajmy całymi sobą!
Ale jeśli w natłoku codziennych obowiązków zdarzy się nam zapomnieć o całym dobru, które się nam przydarzyło, to musimy wykonać telefon do naszego Tatusia – Jr 33,3 – „Wołaj do Mnie, a odpowiem ci, oznajmię ci rzeczy wielkie i niezgłębione, jakich nie znasz”. A On jest wierny w swoich obietnicach i na pewno odpowie. Amen!
W piątek, 23 stycznia,
odbył się pierwszy w tym roku
|
- Bolały mnie kręgi szyjne, przy poruszaniu czułam ból - teraz po modlitwie mogę swobodnie ruszać szyją. Nie czuję żadnego bólu.
- Jestem stomatologiem. Miałam całkowicie zniszczony staw i nie mogłam poruszać bez bólu prawym kciukiem. Było to bardzo uciążliwe w pracy. Po modlitwie o uzdrowienie mogę nim swobodnie ruszać, nie czuję już bólu!
- Od 12 lat leczę się na kolana, mam skrzywione stawy kolanowe i zanik rzepek w kolanach. Nie mogłam wcześniej klęczeć. Było to bardzo uciążliwe. Teraz po modlitwie klęczałam 20 minut na posadzce, mogę klęczeć i wstawać bez bólu! < płyną łzy razem z tuszem>
- Przyszłam tu z dużym napięciem karku, ten dyskomfort trwał już jakiś czas. Po modlitwie mogę swobodnie ruszać szyją.
- Od dwóch miesięcy czułam ciągły ból w stopach, w trakcie modlitwy poczułam jak ból odchodzi. Już go nie ma!
- Przyszedłem tutaj z bolącym prawym łokciem, padło słowo poznania, że Bóg uzdrawia prawy łokieć i było to słowo do mnie. Ciągły ból utrzymywał się przez lata. Bólu już nie ma.
- Chodziłam zwykle na najkrótsze Msze Święte, nie mogłam stać bez bólu kolan, nie mogłam wogóle klęczeć. Bolał mnie kręgosłup w części szyjnej. Bolała mnie głowa i swędziała na niej skóra. Padły słowa poznania, że Bóg uzdrawia swędzenia skóry. Ból z głowy odszedł, skóra przestała swędzieć, kark przestał boleć, ból kolan odszedł również, ale ciężko mi wstać z klęczek. (Więc pomodliliśmy się jeszcze raz) Kobieta zaczęła klękać i wstawać na naszych oczach bez żadnego bólu! (kościół skanduje: JEZUS! JEZUS! JEZUS!)
- Od urodzenia miałam krótszą lewą nogę, podczas modlitwy, kiedy nakazywałeś aby krótsze nogi wydłużały się poczułam jakby sprężynę, która wyciągała moją nogę! Noga była krótsza o 2 cm, było widać różnicę gołym okiem. Poprosiliśmy panią by usiadła - przyłożyliśmy do siebie nogi - są już równe!
- Przyszłam z dużym bólem kolan, ciągle się rehabilitowałam. Po tym jak nakazałeś, by bóle kolan zniknęły zaczęłam bez bólu podnosić kolana w górę. Czuję jeszcze bardzo malutki ból. (Więc się pomodliliśmy) Po modlitwie Pani zaczęła klękać i wstawać. Powiedziała, że tak szybko tego jeszcze nie robiła!!
- Miałam duży ciągły ból w prawym kolanie, teraz mogę na nim skakać! <skacze>
Kasia Osowiecka
6 stycznia
Już drugi raz w Olsztynie, idąc w Orszaku Trzech Króli, wyznaliśmy wiarę, że Jezus – zapowiadany Mesjasz – przyszedł na świat jako małe dziecko, stał się człowiekiem, aby zbawić każdego człowieka. Pan Bóg zatroszczył się o piękną słoneczną pogodę. Włączyliśmy się w przygotowania i przebieg Orszaku. Przeżyliśmy piękne, pełne duchowych doświadczeń jasełka, które przypomniały nam, że Jezus jest Światłością, która rozświetla wszelkie ciemności.
|
Niech każdy dzień Roku Pańskiego 2015
będzie pełen Miłości, radości i pokoju,
a Boże błogosławieństwo spoczywa
na podejmowanych działaniach, decyzjach i relacjach.